smutnapanna
komentarze
Wpis który komentujesz:


...goni dźwięk za dźwiękiem,
gnają minuty i myśli pędzą w kierunku,
gdzie zniknął twój cień ubóstwiony...
czekam przecież tu,
czekam na zbawienie,
na przyjście ukojenia czekam...
w ciszy niczyjej,
jak niczyj jest ten kamień, co zległ na sercu mym...
bo jeśli nie ty go weźmiesz,
któż się poważy wyciągnąć do mnie dłonie
i swoją nazwać...
jeśli nie twoją- czyją własnością mam się czuć?
czekam zatem spokojnie i czekam wciąż
na przyjście twoje
na tę chwilę,
gdy imię mi nadasz...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)