Wpis który komentujesz: | on napisał... "cisza..zamykam oczy... twoja twarz.. znowu sie smiejesz.. biegniesz.. i rzucasz mi sie na szyje.. całujesz a potem uciekasz.. gonie cie.. przewracam.. lezymy razem.. mowisz ze jestes szczesliwa... dlaczego mam realne sny.. dlaczego sny sa wspomnieniami.. nei bylo tak? " bylo... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
mnie_nie_kupi_zaden_frajer | 2002.09.07 00:12:44 widzisz... mozna... tyle ze wszyscy musza tego chciec... a jesli robiac to ranilo sie grono innych osób? patrzylo sie tylko na siebie.. czasami byc altruista nie zdradzac chociaz... lemur | 2002.09.05 01:44:34 To może wrócić. Nie dokładnie takie samo, ale podobne. Z innym. Albo z nim odmienionym i z tobą odmienioną. Możliwości ścieżek przeszłości jest nieskończenie wiele. |