dorota23
komentarze
Wpis który komentujesz:


Poniedziałek...
...zaczął się dość ciekawie.
Mój ulubiony współlokator jak wychodziłam do pracy, kompletnie pijany jeszcze spał u mnie w pokoju na podłodze.
A ponieważ spał wszerz (dobrze napisałam...??,0) podłogi, musiałam starać się by nie nadepnąć na jego rękę tudzież nogę.
Obecnie siedzę w pracy i próbuje zlokalizować jego telefon, który gdzieś mu się "zapodział" i podobnie jak jego właściciel nie ma pojęcia co się z nim dzieje i gdzie jest.
Skutek póki co nijaki. Niestety znając kolegę M, nawet w przypadku gdy telefon się nie odnajdzie nie będzie to dla niego nauczką zę pije (i pali,0) się z umiarem. Albo nie miesza się z picia z paleniem. Bo skutek mógłby być gorszy.
***
Normalnie zabieram się do Stanów w przyszłe wakacje.
Ja za pół roku nie zarobię 1/4 tego co C przywiózł po 3 miesiącach pracy w NY. Ja pierdo...!
Nie dziwie się, że ludzie stamtąd nie chcą wracać.
Tylko nie mam kasy za bardzo na staranie się o wize, ale wyciągnę ja spod ziemi byle ją dostać
Jeśli ktoś był niedawno na rozmowie u konsula prosze pisać jak to wygląda i ile teraz kosztuje (bo ostatni podobno podnieśli,0). Rozmowa C wyglądała tak, że wszedł i kazano mu zostawić paszport i za jakiś tam czas zgłosić się po odbiór wizy:,0)
Ja też tak chcę!
Geeezzz

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
dorota23 | 2002.09.11 12:11:54

Ja chce do Stanów. Kumpel nawiózł tyle kasy że nie mam pytan. A o Zelandii...słyszłam rózne opinie.
A co Pikusia wogule pytali?? Wiesz coś o tym? shevsky kiedy na jakieś pifko wyskoczymy, może będziesz w Krakowie kiedyś, co?

shevSKY | 2002.09.10 01:45:31
E tam stany,ja spadam do nowej zelandii,jak najdalej stad,jeszcze nie wiem kiedy i jak ale wazne ze idea sie wykrystalizowala i mam nadzieje ze szybko zacznie obrastac w cos materialnego...pikus staral sie calkiem niedawno o wize,musial byc bardzo skacowany albo kobita za szybka miala krwawice bo wize dostal ktos inny (bo tam na stolarskiej to teraz za szybkami sie chowaja, wszedzie widza kolesi z brodami...)...oki,zbieram sie do wyrka,pomarze sobie o n.zelandii...niech Ci sie dobrze pracuje i wogle niech Ci bedzie dobrze