Wpis który komentujesz: | Poniedziałek......zaczął się dość ciekawie.Mój ulubiony współlokator jak wychodziłam do pracy, kompletnie pijany jeszcze spał u mnie w pokoju na podłodze. A ponieważ spał wszerz (dobrze napisałam...??,0) podłogi, musiałam starać się by nie nadepnąć na jego rękę tudzież nogę. Obecnie siedzę w pracy i próbuje zlokalizować jego telefon, który gdzieś mu się "zapodział" i podobnie jak jego właściciel nie ma pojęcia co się z nim dzieje i gdzie jest. Skutek póki co nijaki. Niestety znając kolegę M, nawet w przypadku gdy telefon się nie odnajdzie nie będzie to dla niego nauczką zę pije (i pali,0) się z umiarem. Albo nie miesza się z picia z paleniem. Bo skutek mógłby być gorszy. *** Normalnie zabieram się do Stanów w przyszłe wakacje. Ja za pół roku nie zarobię 1/4 tego co C przywiózł po 3 miesiącach pracy w NY. Ja pierdo...! Nie dziwie się, że ludzie stamtąd nie chcą wracać. Tylko nie mam kasy za bardzo na staranie się o wize, ale wyciągnę ja spod ziemi byle ją dostać Jeśli ktoś był niedawno na rozmowie u konsula prosze pisać jak to wygląda i ile teraz kosztuje (bo ostatni podobno podnieśli,0). Rozmowa C wyglądała tak, że wszedł i kazano mu zostawić paszport i za jakiś tam czas zgłosić się po odbiór wizy:,0) Ja też tak chcę! Geeezzz |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
dorota23 | 2002.09.11 12:11:54 Ja chce do Stanów. Kumpel nawiózł tyle kasy że nie mam pytan. A o Zelandii...słyszłam rózne opinie. A co Pikusia wogule pytali?? Wiesz coś o tym? shevsky kiedy na jakieś pifko wyskoczymy, może będziesz w Krakowie kiedyś, co? shevSKY | 2002.09.10 01:45:31 E tam stany,ja spadam do nowej zelandii,jak najdalej stad,jeszcze nie wiem kiedy i jak ale wazne ze idea sie wykrystalizowala i mam nadzieje ze szybko zacznie obrastac w cos materialnego...pikus staral sie calkiem niedawno o wize,musial byc bardzo skacowany albo kobita za szybka miala krwawice bo wize dostal ktos inny (bo tam na stolarskiej to teraz za szybkami sie chowaja, wszedzie widza kolesi z brodami...)...oki,zbieram sie do wyrka,pomarze sobie o n.zelandii...niech Ci sie dobrze pracuje i wogle niech Ci bedzie dobrze |