Wpis który komentujesz: | Lezy sobie u mnie jakas nieznana mi kaseta magnetofonowa. Ulozyla sie na ksiazce "Wladca pierscieni 2" i spi. Przyplatala sie wloczega jedna i nawet nie powiedziala, jak sie nazywa. Ani me, ani be. Niewychowana jakas. Ale zaraz, zaraz... cos sobie przypominam... Chyba jednak nas sobie przedstawiono. -Joanno. Poznaj moja Kasete z Orkiestra Swietego Mikolaja. Kaseto, poznaj moja Joanne- powiedziala Agata, a ja i kaseta podalysmy sobie rece. Tzn. ja podalam reke, a kaseta- tasme. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |