Wpis który komentujesz: | Wiecie co? Bardzo go kocham. Ot tak poprostu. Przylgnelam do niego jak glupia. Zabieralam dzis jego koszule do prania... Znow poczulam jego zapach. Tak jakby stal przy mnie. I tak cholernie zatesknilam. Nie umiem go nie kochac. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |