Wpis który komentujesz: | No i misiek pojechał:'(((... rany, jak tu teraz smutno, cicho:(((... tam mi go brakuje:( heh, obok na podłodze leży moneta, której nie podniósł...niech leży...przypomina mi, że tu był... heh:]...heh... nie wiem co pisać... znalazłam prawdziwą miłość...i ją co chwilę tracę:( ale spoko...będzie dobrze...musi być!!! i nie boję się już snuć planów na przyszlość:>> kochanie...kocham Cię:,0) ale już o tym wiesz;,0) to co Ci mogę napisać?:> niedługo Cię odwiedzę;,0) i...kocham Cię:*** |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
muchomorda | 2002.09.12 09:23:29 no widzisz ... mialas farta z telefonikiem ... ndw | 2002.09.12 00:46:13 szczesciara:>* |