Wpis który komentujesz: | Solitario...?!Niestety tak sie czuje...przytlaczaja mnie niektore rzeczy...nie umiem klamac..nie to ze bym chciala ale po prostu..na pewne pytanie sklamalam..."lubie"...jasne...a kto by to lubil?heh..moze cos sie zmieni..czesto mi to nie przeszkadza..jednak teraz..?strasznie!Troche mi przykro..w wielkiem morzu jedna mala kropla..czy ono kiedys sie zapelni?wierze ze tak...szczerze wierze...chcialabym... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Sweetunia | 2002.09.12 22:03:47 hmmmm solitario? a co to w ogole misiaczqu pysiaczqu oznacza? hmmmm ne umiesz klamac tak sie sklada ze ja tez nie...hmmm ale ne fiem o co chodzi i musze sie chyba zdowiedziec..pefnie ktos sie zapytal czy mnie lubisz a ty pofiedzialas no:PP a tak naparafde to sie ne smutaj i chyba nie pofinno byc ci pzrykro no...fam misiaczqu;* |