Wpis który komentujesz: | niedziela... jak ja nie lubie tej rodzinnej atmosfery... "A. badz mila, A. poczekaj,A. nie denerwuj mnie,A. posiedz z babciami" itd itp. w weekendy najchetniej wychodzilabym na cale te dwa dni i przebywala z dala od domu... tym razem w kosciele sie czepily mnie jakies krwiozercze staruszki... zdazylam zamienic z kolezanka dwa slowa a one rzucily sie na mnie jak na rozkladajaca sie padline z krzykami "Nie gadaj! Jak ty sie zachowujesz?Wstydz sie! Oo... przenajswietszy sakrament, musze od nowa ! Przenajswietszy sakrament... Od poczatku mszy gadaja! I jeszcze sie smieje!! Ta mlodziez..." bla bla. O, przepraszam ze zyje to sie juz nigdy wiecej nie powtorzy... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Kasiulka | 2002.09.15 22:37:49 a ja w swojej podlosci nie poszłam do spowiedzi. nie mam pieczątki, nie mam podpisu, nie dopuszczą mnie do bierzmowania. będę wściekle rozpaczac przez następne 2 miesiące. mikroos | 2002.09.15 22:31:05 huhuhu, milo tu :) co prawda opcji mniej niz na blog.pl, ale za to CZYJ TO BLOG ;))) czymaj sie i zapraszam do siebie Kaszana | 2002.09.15 21:15:22 swoja droga ciekawe jak "nasze pokolenie" bedzie siem zachowywac w czasie rozkladu tzn. za jakies 50 lat ;)).. fuj a mi znowu gadu nawala chyba bede musiala zmienic numer again.. zielonooka | 2002.09.15 18:25:12 buahahha u nas babolkinki w kosciolach terz dra paly:PP tylko wyjsc i trzasnac drzwiami w kosciele:PPP a jak one spiewaja to trzeba ich sluchac ale jak mlodziez sie rozgada albo zaminie pare slow to juz ble ble ble:PP pozdro under-schiz ;) | 2002.09.15 18:09:51 Ta.. i to ma byc tolerancja ;) |