niespokojna
komentarze
Wpis który komentujesz:

kiedys w pamiętniku miałam wklejoną kopertę do której wkładałam listy... nie te otrzyman, nie copie wysłanych... ale listy NIEWYSŁANE. Pisałam w takim liście wszytsko, wszystko co chciałabym powiedzieć, wylewałam mase uczuć na papier i tworzyłam z nich litery, słowa, zdania... przychodziło to łatwo bo byłam bezpieczna, ten list i tak nie miał trafić w ręce adresata...


Drogi Łukaszu.
Śmieszny początek, tak naprawde zastanawiam się czy jesteś dlamnie drogi... może nagłówek "kochany Łukaszu" byłby na miejscu? a może poprostu ... wiem jak zacznę...

Łukaszu.


...nie wiem co napisać...



Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
pilot | 2002.09.17 15:36:15

ja nierozumiem kobiet
i też niewiem co napisać ,
niespokojna duchem:)