Wpis który komentujesz: | 18:30 a ja jeszcze siedzę w pracy. W imię ku... czego! Szef ma szkolenia a ja kwitnę tutaj czekając na wypłatę. Ma dziś być:,0) I tak 3/4 się pozbęde bo studia trzeba zapłacić. Chociaż ten plus, że te nadgodziny mogę sobie potem odbić wcześniejszym wyjściem w inny dzień. Oczywiście nie omieszkam tego wykorzystać jutro. Biedny Mareczek, pewnie czeka na mnie z niecierpliwością,nawet nie ma jak się ze mną skontakować. Drukarkę mam nową, no ta to umie pokazać na co stać firmę Lexmark, czego absolutnie po poprzedniej nie można było się spodziewać. Ok, odliczam prezesowi mnuty bo ja chcę do domu!! Buuu :( Dobrze że chociaż mnie do chaty podrzuci. Do stęsknionego Mareczka...:,0) *** Skarbie tęsknię za Tobą... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |