Wpis który komentujesz: | Wsciekłam się wczoraj na siebie. Po co ja pcham łapy gdzie nie trzeba? Wielki mechanik sie znalazł. Zepsuła mi sie maszyna do szycia a ja naiwnie myślałam, że ją naprawię. Nic to, jutro maszyna pojedzie do mechanika, tak jak pierwotnie miało być. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |