Wpis który komentujesz: | ------------------------------------------------------- ok to ja tez se idem i niewiem czy wruce bo niewiem co wychowawczyni wymysli. no i pozniej co ojciec bedzie mowic! apropo to mam jechac z nia do warszawy na jakas wycieczke na targi budowlanie ale wale to bo mi sie niechce a pozatym 150zl na jeden dzien to za duzo! chyba ze dostane tez nowy plecak!! bo jak mam wybierac miedzy plecakiem a wycieczka to biore plecak!! ------------------------------------------------------- |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
neo123 | 2002.09.20 15:25:45 phe ja nic nie robie po wywiadowce bo i tak wiem ze to zadnej pomocy mi nie da. kila | 2002.09.20 11:39:38 no i chyba nie bylo tak zle.....na wywiadowce....pamietam jak moi wracali i na poczotku(pierwsze wywiadowki) to znali tylko dobre oceny.....wiec jak wrocil tat z wywiadowki to cala chata blyszczala ale i tak zazwyczaj mi sie oberwalo....no coz. |