Wpis który komentujesz: | czesc,nie poszlam do szkoly i leze sobie w łózku i zle sie czuje,okropnie.bu....hm..ostatnio kogos chyba strasznie zraniłam ale stwierdziałam ze nie mgoe robić nadzieji,igrac z uczuciami bo los moze sie keidys odmienic,a poza tym samam wiem jak sie cierpi kiedy ktoś cos takiego robi.to straszne uczucie dlatego chyba lepiej od razu byc szczerym a nei udawac ze keidys moze sie ocs odwidzi,to moje zdanie.Eh....nie mam przyjaciela,straciłam go...tylko czy mozna byc czyims przyajcielem przez jeden dzien.Moim zdaniem chyba jesli juz sie cos takeigo dzieje to przynajemniej przez to ze keidys sie bylo przyajciółmi powinno sie powiedziec o co chodzi.A zreszta nie wiem,mzoe sie myle.Napisze cos pozniej.Teraz sie klade do łózka bo okropnie sie cuzje.Pozdrawiam cały super czacik vigora i wszystkich swietnych ludzi których z tamtad znam i tych któych nei znam tez;P Paps |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
zielonooka | 2002.09.21 20:03:38 miseeeeek dobrze ze mi sie zdawalo:**** zielonooka | 2002.09.21 20:03:08 zielona ma zawsze racje!!!!! bauhahahahahahaha fooczka:) | 2002.09.21 14:51:38 zielonooka masz racje co za madre slowa:) pozdrofka:) Hefcio | 2002.09.21 11:49:02 PaULiNa TyLKo Ci Sie ZDaWaLo Ze STraCiLaS :p... _milutkaa_ | 2002.09.20 22:40:17 Hm....oboje macie racje.Ale mi troche jest przykro;( ale wbijac.Moze to poprostu nigdy nei byla przyjazn! bo chyba nei byla;P zastanawiam sie co kiedykolwiek to bylo!!???TAka gra,tylko nie rozumiem po co?!!ALe troche sie przez to nauczyłam.Pozdrawiam darcio | 2002.09.20 21:02:40 zielonooka wiesz co ci powiem ... ja juz te slowa gdzies slyszalem .. w jakim to bylo filmie ??? :PPP a ja ci Ola powiem tak : koles byl pozerem a nie przyjacielem ... sajonara zielonooka | 2002.09.20 19:23:54 siema milutka :******** a co do przyjaciela tez stracilam jednego tzn zdaje mi sie ze stracilam ale nie ejstem pewna:P a teraz przytocze ci pewne slowa"Cokolwiek pomiedzy ludzmi konczy sie, znaczy nigdy sie nie zaczelo.Gdyby prawdziwie sie zaczelo, nie skonczyloby sie.Skonczylo sie bo sie nie zaczelo.Cokolwiek prawdziwie sie zaczyna nigdy sie nie konczy..." moze to nie byla przyjazn????? |