Wpis który komentujesz: | *przylazlem do domu.. zjadlem spaghetti... pogralem w commandosow.. za dooza rzez tam sie robi... jak na razie all beretem robie... ale coz.. 6 misja to walka z japoncami.. a wlasnie ciekawe jak ta gra bediz esie sprzedawac w niemczech i japonii... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |