Wpis który komentujesz: | kazdej zasranej nocy slecze przed monitorem. a moze jednak? a moze jednak nie? i jesli ktos mysli ze przestane to sie grubo myli. hehe.. chyba ze: -umre z braku snu -wyrzuca mnie z pracy za poranne spoznienia i nie bede mial z czego oplacic tpsa -zwariuje i zamkna mnie w psychiatryku bez sieci wiecej grzechów nie pamietam. za niektore zaluje. za niektore nie. i chetnie bym powtorzyl. mrrrrr.... a jak nie moze pan, panie Boze, patrzec na moje niecne czyny to prosze zrobic cos co by ten 'proceder' zalegalizowac. bedzie czesciej ale zgodnie z twoim przykazaniem... i wilk syty i owca cala. o. ja jestem kurewsko bezradny w tej zasranej sytuacji ktora przyprawia mnie o irytacje zmarszczki i siwienie. a jesli to proba to chcialbym zebys wiedzial ze cie ogram do zera staruszku... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kes | 2002.09.23 11:06:58 ograzmy? orgazmy? hmm... głodna? na co czekasz... Ja | 2002.09.23 07:06:41 Kochanie Razem Go ograzmy. Zobaczysz, kiedys, za niedlugo, staniemy przy Jego wlasnym oltarzu i zasmiejemy sie w glos. Bedzie jeszcze dobrze. Najlepiej. Kocham CIe. natasza | 2002.09.22 15:17:41 Hm... to słowa przekleństw wypowiedziane w bezradnosci. Stało się coś strasznego? |