Wpis który komentujesz: | moje życie teoretycznie powinno być bardzo proste udany zwiazek, dobre wyniki i na jednej i na drugiej uczelni... ale jednak jest cos mnie osacza, dołuje, może moja przeszłość, może kilka nieudanych i jakże przelotnych związków..... jestem zdołowana a z drugiej strony szczesliwa .. sama nie rozumiem jak takie dwie ekstremalnie rozne rzeczy moga we mnie siedzieć..... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
ten_co_wie | 2002.09.24 02:23:37 ...może spróbujesz tutaj, na nlogu, odpowiedzieć sobie na te wszystkie pytania. jak wyrzucisz z siebie to wszystko czego na razie tylko się domyślasz, znajdziesz receptę, na pełne szczęście, a nie w połowie zdołowane... |