Wpis który komentujesz: | Dziwnie mi, dziwnie. W domu pachnie olejkiem geraniowym. A ja wciaz obracam sie w klebie mysli. Krece sie w kolko, wiruje, nie moge sie zatrzymac i, jak w Kole Fortuny, wylosowac jednego rozwiazania- wlasciwego czy tez nie- ale zawsze jakiegos. Ale chyba mi juz nieco lzej, chyba wirowanie zmiejszylo tempo. Jakos stwierdzilam, ze pewne fakty zwyczajnie nadinterpretuje. Trzeba dac sobie spokoj. Koniec z jakimikolwiek myslami. KONIEC! Rozpoczynamy ere mniej skomplikowanego odbierania swiata. Zobaczymy, czy bedzie taki sam. Hehe... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |