Wpis który komentujesz: | kiedy cię spotkam co ci powiem? że byłas światłem, moim bogiem... że szmat już drogi juz przemierzyłem i byłaś wszędzie tam gdzie byłem... odległą gwiazdą w sztolni nocy... zachodem słońca... snem proroczym... przestrzenią serca której strzegłem jak oka w głowie... dla tej jednej mądrej i pięknej ludzkim prawem... ave... kiedy cię spotkam czy ukryję... ...wszystkie kobiety których byłem pacjentem uczniem profesorem... ...żal nie na miejscu i nie w porę... ...jak mogło byc a jak nie było... ...że wszystko na nic tylko miłość...na wieki wieków.. ...i że żaden człowiek nie był mi tak potrzebny... ave... kiedy cię spotkam jak mam spojrzeć, żebys nie mogła w oczach dojrzeć starego głodu.... ...którym mało jej nie obdarowałem... ...tyle spojrzeń... ...blasku księzyca który każe od sciany odbijać się od marzeń... do zjawy twej wyciągac ręce w śniegu pościeli pisać wiersze... szkłem ryte skrycie tatuaże.... ave... kiedy cię spotkam co ci powiem? że byłas światłem, moim bogiem... że szmat już drogi juz przemierzyłem i byłaś wszędzie tam gdzie byłem... odległą gwiazdą w sztolni nocy... zachodem słońca... snem proroczym... przestrzenią serca której strzegłem jak oka w głowie... dla tej jednej mądrej i pięknej ludzkim prawem... ave... ... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |