yeah...wstalam z takim sobie humorem co nie...i wchodze do brata do pokoju
-idziesz do szkoly?
-a ty?
-nie chce mi sie
-to nie idziemy.dzwon do dipa
i tak oto poszlismy sobie ja dipo denis razdzioch i radziu i nudzilismy sie troche...czekalismy na auchanbus godzine ale nie przyjechal, wiec pojechalismy do tesco i zrobilismy rozpierduche aka rozsypalismy niechcacy slonecznik, wpieprzylismy 4 plecaki i kurtki do jednej szafki w przechowalni bagazu i myslelismy ze drzwiczki wyleca jak zamknelismy, pozniej sobie wybralismy z denisem hous-drumm'n'bass-techno-funk plyty, jedna 7.99 i kupilismy 4 :] pozniej bawilismy sie wiezami, gralismy w kosza, bilismy sie, ukladalismy klocki, poszlismy za tesco zobaczyc czy sa grzybki:P*dla jaj,0) pozniej miasto, szkola szaumy, altanka, bro, i do domku...wiecie dzisiaj ogolnie udany dzien .... gdyby nie ci bliscy moi to bym umarla:] aj love ju ma brada aka radziu.nie wiem co bym bez ciebie zrobila:*