Wpis który komentujesz: | Jose Rodriguez Montoya jadł winogrona. Powoli jadł winogrona, grono po gronie, jadł winogrona. Nigdzie mu się przecież nie ¶pieszyło. - Dlaczego winogrona, które jesz, jesz tak powoli? - zapytała Maria Luiza O Twarzy Dziecka z La Paz. A Jose nie odpowiedział. Bo Maria była w La Paz i nie słyszał pytania, choć Maria słyszała brak odpowiedzi. . |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
szaraw | 2002.10.04 09:52:11 ta... - najgorszy to ten brak zasięgu notek.blog.pl | 2002.10.04 02:08:56 Jose co¶ przynudza eye | 2002.10.03 23:59:45 winogrona z la paz??? twosteper | 2002.10.03 04:01:55 nie waznie jest to co mowimy...wezna jest jak to slyszymy..][...a winogrona..ta zacna kiedys i smaczna dzis winorosl...dobra jest w karzdym jej owocu..] (...) struna | 2002.10.03 01:52:01 lubie. |