Wpis który komentujesz: | "chce nalezec do neigo,cjhce w wieczynm zwiazku znalesc cale to szczescie ktorego mi brak, Rozkoszowac sie polaczeniem wszystkich radosci do ktorych tesknie. Powtarzane obietnice ktore mej nadzieji daja poreke pewnosci,smiale pieszczoty, ktore wzmagaja porzadnie,ogarniaja cala ma dusze,unosze sie w mglistej swiadom¶ci w przeczuciu wszystkich uciech dochdoze do stanu najwyzszego podniecenia,wyciagam wrescie ramiona by objac wszystkie swe marzenia.... a moj kochane opuszcza mnie. Odretwiała bez zmyslów stoje nad przepascia wszystko jest mrokiem wokol mnie,bez widokow bez zrozumeinia,bez nadzeji,bo opuscil mnie ten przy ktorym jedynie czulam swe istnienie. Nie widze szerokiego swiata ktory lezy przede mna,tych wielu ktorzy moga wynagrodzic mi strate,czuje sie samotna opuszczona przez swiat,slepa wtloczona w mantie,przez przerazajaca rozpacz mego serca, rzusam sie do wody by we wszystko objemujacej smierci zdlawic swe milczenie....." Mam tak wiele a uczucie do niego pochalania wszystko Mam tak wiele a bez neigo wszystko staje sie niczym.... |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |