Wpis który komentujesz: | jak wszystko sie wali to wszystko, dzisiaj zmarla mi ciocia, i jestem bardzo przygnebiona, cos w mojej rodzinie padaj jak kaczki, rak tu, rak tam, ehh, tak jak mowilam wszystko ma swoj koniec, nawet to liche zycie, zastanawiam sie czy to mozliwe ze ciocia umarla z samotnosci, z tesknoty, z milosci, bo jakis rok temu zmarl wujek...ehhh kto o wie :( papa |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
nikaa | 2002.10.22 09:19:32 nom...prawda....dziekuje za kondolencje :) buziaki misiaq i lepek w gore widzisz ja sie jakos trzymam to ty tez potrafisz :D CoRniK | 2002.10.22 01:03:00 ehhhhh moje kondolencje z powodu cioci ehhhhhhh :*(:*( ehhhhhh ......wszystko musi sie gdzies konczyc i zaczynac obojetnie w ktorym ze swiatow........ehhhhhhhh :*( |