Tak dużo się działo,szkoda że nie było nloga...........Ale teraz nie dzieje się totalnie nic,powoli dopada mnie jesienna chandra ...Przechodze od stanów euforii w stany totalnego przygnębienia,skąd ta huśtawka nastrojów? Tak nie powinno być!!! "Pomyśl o niczym" -myśl przewodnia na papierku od batonika ktorego właśnie zjadłam(genialne,0). Ale mi beznadziejnieeeeeee!!!