ai
komentarze
Wpis który komentujesz:

::pocalunki na dzien dobry::

snilem sobie, snilem o tym ze jestem w szpitalu, ten sen jakzdy moj, byl bardzo pokrecony, ale ostatnie sceny byly takie, ze darlem sie i zorganizowalem bunt, a to dlatego ze nie dano nam obiadu w szpitalu, a wiadomo ze jak czlowiek glodny to zly, no i w ktoryms momencie chyba dwoch facetow przewrocilo mnie na podloge. bylem chyba nieprzytomny, bo czulem ze ktos sklada pocalunki na mych ustach, nie wiedzialem jednak kto. przekonalem sie gdy otworzylem oczy. to byl moj kochany. mila pobudka trzeba przyznac :,0),0), dobrze ze wyrwal mnie z tego snu bo zaczynalo sie robic goraco w nim. powiedzial ze snilo mi sie cos, bo oczy mi sie pod powiekami ruszaly, a jak cos sie komus sni, to tak wlasnie sie dzieje.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)