Wpis który komentujesz: | hmm i znowu nie widze wpisu ostatniego qrde juz mnie to drazni powoli, ale przeciez F.... mi go czytal przez telefon.. czyli musial tu byc :(( nie wazne...nic sie nie zmienilo oprocz tego ze stwierdzialm ze jestem za stara na zabawy i odpuszczam sobie Matke Terese..teraz to ja zaczynam sie bawic...i szukac przygod... bez zaangazowania...bez milosci...bez obiecywanek niedotrzymanych... tylko o jednym nigdy nie zapomne...o "moim kochanym bracie" on jest jak narazie dla mnie wszystkim... tak trudno mi zapomniec o nim...kazdego dnia czekam na jakis znak od niego a tu cisza...pustka..telefon nie dzwoni...smsy nie przychodza...:((((((((( i witam moja kochana czarownice tutaj ..ona dla mnie tez jest radoscia...milo ze wrocilas w koncu...musimy sobie odbic tamte dni rozlaki :,0),0),0),0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |