grosik
komentarze
Wpis który komentujesz:

qrcze no...a juz bylo tak dobrze...
zamiast w sumie sie cieszyc ze odnowilam znajomosc...
to ja jeszcze narzekam...chyba za duzo od zycia pragne...
no ale co tam.. zycze mu szczescia...
z ta z ktora chce teraz byc...
bo jesli on bedzie szczesliwy to ja tez...
co tam..nie wazne co ja czuje.... nigdy jakos nie przywiazywalam do tego wagi..
grunt to aby moi przyjaciele byli szczesliwi..
to dla mnie sie liczy...ja sobie pocierpie i mi przejdzie...


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)