Wpis który komentujesz: | ufff przezylam ten tydzien jakos...jednak nie byl az tak szczesliwy jak w pierwszym dniu (patrz nlog z 15.05.01 7:13,0)bylo lepiej i gorzej ale wazne ze sie dobrze skonczyl.. wczoraj znofu sie odezwal i spowodowal moj placz..... czy ja juz nie bede potrafila inaczej reagowac na jego znaki zycia??????? chyba ze przestanie tak do mnie mowic...to moze bedzie inaczej... czarna za badzo nie wiem o co tu poszlo i nie wnikam ale hmmmmmm po co sie denerwowac...sa ludzie ktorych i tak to nie ruszy...wiec szkoda nerwow Usia...hmmm nie bardzo wiem jak on sie teraz zachowuje bo dlugo z nim nie gadam ostatnimi czasy..jedyne co wiem to to ze jeszcze nie zapomnial.. ale musze ci przyznac ze okreslenie "...jest o krok dalej oode mnie..." udalo ci sie dobrze powiedziane..nie wiem jak juz mu przetlumaczyc ta cala sprawe... bo zal mi jest go bardzo...moze kiedys wydorosleje... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |