Wpis który komentujesz: | a radość zabito tuż na progu gdy już gotowa stała żeby wyfrunąć z dusznych murów i czasem pojawia się myśl żeby to wszystko skończyć i mieć tylko swoje życie i zawsze móc latać i budzić się w nocy spoglądając na Człowieka leżącego obok czuwać i chłonąć każdą sekundę bo rankiem znów ktoś zatrzaśnie drzwi otrzęsienie |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |