Wpis który komentujesz: | wypominasz mi to kazdego dnia..codziennie...wczoraj napisales ze juz chyba naprawde tylko w ten sposob mozemy sie porozumiec..a czy to moja wina?? ze Cie "kocham" i nie potrafie byc normalna przy Tobie??? boje sie Ciebie..boje sie twojej osoby...boje sie tego ze mnie odrzucisz.. dlatego unikam rozmow ..spotkan..wiem ze nie mozna pragnac duzo od zycia.. ale ja chce byc tylko szczesliwa..nic wiecej..czy to az tak duzo?? heh akurat teraz jeszcze musi leciec ta piosenka..."Always" (Bon Jovi,0) no wlasnie...zawsze...zawsze bede kochac bez wzajemnosci..zawsze bede ta druga.. zawsze to ja bede musiala dac za wygrana.. zawsze to mnie ktos skrzywdzi.. zawsze bede naiwna... ale NIGDY juz sie nie dam ooszukac......... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |