Wpis który komentujesz: | heh sama nie wiem od czego mam zaczac bo wiele sie u mnie zmienilo... w sumie tylko weekend ale chyba najszczesliwszy w moim zyciu przynajmniej od jakiegos miesiaca .. w piatek imprezka..bylo super..wybawilam sie za wszystkie czasy..nawet ON byl chociaz tylko na moment ale byl..i normalnie z nim rozmawialam :,0),0),0),0),0),0),0) bylam szczesliwa (w koncu,0)ale oczywiscie wszystko musialo sie zepsuc na nastepny dzien.. jednak A. jest strasznie za tym aby mi uprzykszyc zycie :(( jednak wszystko sie wyjasnilo i uslyszalam slowa na ktore tyle czekalam.. "na nikim mi tak nie zalezy jak na Tobie..." wczoraj bylo tez milusio.. :,0),0) mialam jechac w koncu do domq i sie wyspac (pierwszy raz od miesiaca przespac sobotnia noc w swoim lozeczq...,0) niestety nie udalo mi sie ;,0),0) ale to tylko przez przypadek i wcale tego nie zaluje..bo spedzilam bardzo mile chwile..(bez skojarzen prosze,0)..bylo naprawde swietnie.. cala noc na rozmowach...przy filizance kawy...i oczywiscie kompie.. :,0),0) no i dzisiaj..odezwal sie moj przyjaciel z bardzo daleka... heh jak wszystko zaczyna sie powoli ukladac po mojej mysli.. szkoda tylko ze za miesiac moge juz byc naprawde bez pracy... mam nadzieje ze moje plany sie powioda..i uda mi sie osiagnac to co zamierzam.. juz niedlugo sie wszystko wyjasni..i bedzie tak jak dawniej.. czyli znofu bede sie usmiechac..bede szczesliwa..i nie zabraknie mi checi do zycia.. Myszka kochanie dalej czekam na Twoje wiadomosci... :,0),0) Kicia slonko moje..szkoda ze nie bylo Cie w piatek..ale mam nadzieje ze juz niedlugo sie zobaczymy... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |