nadejszła wiekopomna chila!! :,0)
no ludki kochane wrocilam z poznania, co prawda na manieczkach nie bylam, ale za to pojechalam sobie to KINEPOLIS- no cholera takiego kina w zyciu nie widzialam, gigant!!! zajebiste, potem bylam sobie na starym rynku, a w poniedzialek taka pogoda do ban wiec na marcinie nie bylam ale pochlonelam dwa rogale marcinskie wypilam piwko i bylo cool
w ogole przezylam szok bo moja siostrunia pali papieroski- nie ladnie ale co tam, zapalilysmy razem- fajke pokoju- co tu duzo gadac kocham ta wariatke!!

nastepnym razem jak do nie pojade to nie ma bata- idziemy poswirowac na dyskoteke :D

poza tym mam BIG klopoty w szkole z matma, kurwa mam same galy z matmy, ja rozumiem ze mialabym paly gdybym sie nie uczyla ale ja sie kurwa ucze i to jestdla mnie trudne do pojecia...ehhh same klopoty teraz, ale mam nadzieje ze wkrotce zakoncza sie dla mnie
oks ide sie uczyc, prasowac i robic inne dziwne rzeczy-hehe- w dodatku mam remont na strychu wiec jak tu sie skupic na cymkolwiek...ehhh
caluski bobaski

od dzisiaj zaczynam NEW LIFE!!! FREEDOOOM!!!!!!
EHHH, LECE
PAPAPAPAPA