Wpis który komentujesz: | wiec tak.doszlam do wnisoku ze z matury ustnej oraz roszerzonj pisemnej z jezyka nagielksiego dostane co najmniej 4.wierze szczerze w 5;,0) dalej idac,po wywiadowce nic, nieobecnosc jak zwykle usprawiedliwione;,0),0),0) ach, wczoraj w nocy, poniewaz nie moglam spac przypomnial mi sie moj pobyt w londynie. nie pamietam czy mi sie to snilo, ale chyba naprawde wzdychalam za tym miastem.po prostu je uwielbiam, ten klimat, ludzi.tam piekna jest kazda uliczka, kazy zakatek kazdej dzielnicy.uwielbiam te zabudowania przywodzace mi na mysl starozytny rzym, w koncu londyn swoj zaczatek wzial od rzymskiej osady.uwielbiam te muzea, w nich sie wrecz zakocha;lam.tysiace wystaw, eksponatow naprawde fascynujacych, szczegolnie mnie manaiaczke starozytnosci.nie to co w szczecinie np, jedna wysawa od 20 lat... no a tower...i te wielkie kruki pozerajace swieze kawaly miecha, achhh..., dzielnica dokow w nocy przepiekna, chociaz puby tam sa tylko dla facetow, bo gdy weszlam do jednego przywitaly mnie zdziwione spojrzenia facetow:P chce tam mieszkac jak i rowniez cchce miec mieszkanie zaaranzowane w opuszczonym magazynie ze stolem bilardowym, dartami, fliperem i kolorowymi luksferami zamiast scian, gdzies w nowym jorku, oraz jakas chatke z bambusa, moze na bora bora.... hmmmmmmmmm......;,0),0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
mag3 | 2002.11.14 22:36:37 uwielbiam je:) marzyciel | 2002.11.13 23:19:19 nom,tez mile wspominam to miasto... :)) |