ai
komentarze
Wpis który komentujesz:

::11.11.2002::

swieto a ja do pracy bezsensu, wiekszosc knajp i innych rzeczy pozamykane, a my musimy pracowac. bylem strasznie nietomny, jakbym mial kaca po wczorajszej imprezie, ale ja przeciez wypilem tylko dwa piwka...znow mialem rozstroj zoladka. ehh chyba sie czegos nabawie od tego stresu w pracy. musialem obiecac menadzerowi przy obiedzie ze na srode naucze sie menu, mendzer powidzial ze jak sie nie naucze to pewnie menadzerka zabierze mi klucz. trudno plakac nie bede.
#przekaz zakonczony#
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)