Wpis który komentujesz: | Moja mama ledwo co pojechala, a ja juz tesknie jak nienormalna, ale obiecala, ze po niedzieli wpadnie na pare godzin takze luz.Tata z ewka aka moja siostra tez juz wyjezdzaja i z jednej strony fajnie, a z drugiej to jak sie z radziem nie pozabijamy nawzajem, to bedzie dobrze.Jutro lodz, a wolalabym zostac, bo radzio szykuje impreze i gdzies tam kaska zaprasza...Eh tryliard mozliwosci, 0 czasu, 0 pieniedzy, ale 0 pesymizmu, no bo jak?:,0)Nie mam kompa, jak tylko moge to wbijam do radzia sobie posiedziec, dopiero w styczniu odzyskam moje cacko niestety.W ogole to pieprze bezsensu i skladu ale wytnie sie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
deps | 2002.11.14 19:03:33 bywa not_me | 2002.11.14 18:31:52 ano bez kompa to porażka... |