Wpis który komentujesz: | jutro pólmetek... w tej chwili nie mam zupelnie humoru na zadne takie wyjscia... klimat zupelnie chujowy... znowu wszysto zaczyna mnie nudzi, nie widze sensu... jestem bardzo samotna... w dodatku wiem, ze jutro nie bede pila, choc mam straszna ochote sie najebac... ale musze wytrwac w postanowieniu... trzeba ratowac sobie zycie... POLMETEK... wyobrazam sobie tak : 3/4 dziewczyn bedzie tak zajebanch, ze bez skrepowanie beda sie lizac kazda z kazda... nastapi kilka zgonow... mozliwe poslizniecie sie o czyjes wymioty... nie palacy wypala z paczke szlug, kilka osob sie pokurwi... ale przynajmniej sobie potancze ehhhh |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
pilot | 2002.11.15 20:02:04 taaa ciekawe to przyjęcie będzie:) |