eskaubei
komentarze
Wpis który komentujesz:

Jestem dobity. Maluch znowu w bardzo krótkim przeciągu czasu się zjebał. Tym razem coś ze skrzynią biegów. Jutro będe wiedział coś więcej. Nie dojechałem przez to (i dwóch moich kolegów,0) na wf. Muszę odbić sobie to jutro na AZSie. Na tą chwilę jestem mega wkurwiony i bezsilny. Chwilami ten maluch wychodzi mi bokiem chociaż nie jeżdże nim jeszcze nawet miesiąc. Z drugiej jednak strony jeżdżąc dużo zatłoczonymi autobusami na wykłady na Rejtana, na ćwieczenia na Moniuszki, na wf na Zalesie i w inne jeszcze przerózne miejsca, uświadamiam sobie że maluch jest jednak potrzeby, to znaczy samochód jest potrzebny, tyle że mnie a raczej moich rodziców nie stać na coś lepszego. Wogóle nie kupowałbym 17-letniego malucha. Tylko dlatego że to spadek inwestuje się w jego naprawy i jeździ się nim. *popłynąłem*

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
shitmasta | 2002.11.19 19:09:12

To takie przyslowie od kaszlokow 126P chyba ;)

shitmasta | 2002.11.19 19:08:35

SamGoMamGoSamGoPchamGo

Gizmolio | 2002.11.19 07:54:33
szczere kondolencje przyjmij Bartku R.I.P drogi pryszczu :(