Wpis który komentujesz: | wracam. jak pies. jak glupi pies. nie tutaj z reszta tylko. czy ze mna jest cos nie tak? chyba nie jednakowoz. kontroler scsi w pececie odmowil posluszenstwa. przynioslem drugi. probuje go zmusic do pracy, ale jedynym nosnikiem jest dyskietka. bo cdrom tez scsi. probuje przegrac pliki z notebooka. cos nie idzie. potrzebuje dyskietki taka trywialna rzecz, zwykla dyskietka, juz wybacze nawet, ze nieczysta moze byc ale nic, trzy sztuki kazda steka, ze not ready w koncu do tepego lba dociera ze notebook ma zwalony od nowosci flop - to pierwszy raz kiedy probuje go uzyc. era informacji, urwa szukalem dyskietki, znalazlem ksiazke Generation X dostalem a wlasciwie pozyczylem od mojego norweskiego szefa kiedy jeszcze byl szefem. szkoda ze go tu juz nie ma nigdy nie przeczytalem no, moze rozdzial siadlem na podlodze, na rogu pozwijanego dywanu, tak, teraz wiem ze tym razem ja przeczytam szukalem plyty, odpowiedniej plyty kayah "kamien" jestes snem, z ktorego nie chce obudzic sie KURWA a w ksiazce dwa rozdzialy juz zauwazylem fajne eat your parents purchased experiences do not count ide, poczytam madrzejszy nie bede |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |