Wpis który komentujesz: | przeczytałam ostatnio pewien list. i musze przyznać, że mnie w jakiś sposób zdołował. właśicie to doszłam do wniosku, że rzeczą której boję sie ostatnio najbatdziej jest po prostu nuda. nie mam na myśli nudy chwilowej, ale nudę ciągłą. nie chcę czegoś w rodzaju dnia świstaka czy tygodnia świstaka. nie zniosę powtarzalności!!! będę musiała pracowac nad tym, aby monotonia nie wyssała mi tej skromnej resztki mózgu. tego chyba nikt by już nie przeżył ;,0) a teraz zrobię sobie małą reklamę :,0) założyłam dzisiaj wreszcie bloga, na wypadek gdyby nlog odmówił mi posłuszeńtwa działąnia. bo tak prawdę powiedziawszy, ja musze pisac, taką mam jakąś wewnetrzną potrzebę. i nie wyżywam się tylko w necie. mam swój pamiętnik i mnóstwo notatek na kartkach. JA NIE WIEM DLACZEGO, ALE JA PO PROSTU MUSZE PISAĆ, WYŻYWAĆ SIĘ SŁOWAMI. dobra tutaj daję link http://tup-tup.blog.pl zapraszam w moje drugie skromne progi :,0),0),0),0),0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |