Wpis który komentujesz: | Zawiodłem się. Bardzo. Im więcej o tym myślę, tym czuje się bardziej rozczarowny... W mojej klasie jest pewna dziewczyna, z którą, jak sądziłem, się zaprzyjaźnię. Była bardzo sympatyczna itp. Ale dzisiaj straciłęm wszelkie złudzenia, co do jej osoby... Całkiem przypadkiem. Wychodząc z klasy, usłyszałem, że ktoś coś o mnie mówi, wieć oczywiście ekhm... zacząłem podsłuchiwać (chciaż nie sądze, aby można było tak nazwać moje zachowanie,0). Nie chcę pisać, co usłyszałem, bo za bardzo to boli, a świeżych ran się nie rozdrapuje. Powiem, ze było to zwykłe, chamskie obgadywanie. Należę do osób uczciwych i brzydzę się falszywością i innymi tego typu zachowaniami, więc postanowiłem ją ignorowac i myslę, że dobrze zdecydowałem. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Jotka | 2002.11.21 16:37:43 Dla mnie tesh szczerosc to podstawa!Wiem ze czasem lepiej by mi sie zylo gdybym klamala itp...ale falsz to dal mnei cos okropnego! Tesh POPIERAM!!! Ashlee | 2002.11.20 23:08:07 Uuu przykro mi :( ndw | 2002.11.20 20:56:42 popieram Cie.Najgorsze cechy dla mnie to egozizm i plotkarstwo.Najbardziej cenie szczerosc....jezeli ktos cos do mnie ma-niech mi to powie w 4 oczy... |