Wpis który komentujesz: | No więc tak!Wogóle to jest beka.Poszłyśmy do kościołą no 17:00 na te spotkanie bierzmowanych.Miała tam być nasze gimn.13 i drugie gimn. w brzeznie 14.No i było,fakt że z naszej szkoły było więcej ludzi,ale spox!No więc gdy już byłą ta 17:00(może troszkę przed czy po,0)no i wszyscy weszli(właściwie to się zwalili,0)do kościoła.Karzdy się śmiał,głośno gadał,nawet krzyczał i wogóle był taki harmider,że mała bania!!!No więc proboszcz sie tak wkurzył,że kazał nam na jutro przynieść od rodziców podanie,w którym będzie(pozwolenie,0)prośba o przyjęcie nas do bierzmowania!!!O KURCZE!!hehehe!!!Zmówił z nami modlitwę"Chwała Ojcu" i kazał nam iść do domu!!!No więc na jutro musimy przynieść te podania,bo jak ktoś nie przyniesie to nie będzie bierzmowany!Mi mama napisał-naszczęście-i muszę jutro je zanieśc naszej katechetce!!Beka,ciekawe ile osób z naszej klasy nie przyniesie?!!hehehehe;-,0)!Nie no tak patrząc na to z innej strony to właściwie nie jest śmieszne.Ale my wszyscy raczej mamy z tego zdeko bekę! Więc nasze spotkanie w kościele szybko się zakońzyło i zostaliśmy sobie na dworzu i byłą beka!!!;-,0),0),0),0),0),0) No na dzisiejaszy dzień to chyba już wszystko!PAPAPA Pozdr.kasiek;-,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |