Wpis który komentujesz: | mialem taki sen kiedys pamietam tylko czarny wylot lufy pistoletu przy glowie i dlugie uplywajace sekundy ktore pewnie w realnym swiecie mialy zupelnie inny wymiar. a pozniej wystrzal. potem przez dluga chwile byla taka potworna pustka cisza, czern, pustka, ale tak gladka, tak idealna, ze nie sposob jej opisac wiedzialem juz, ze tak jest, kiedy sie umrze i dopiero wtedy sie obudzilem. Nie chcialbym, zeby ponownie mi sie to przysnilo. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |