Wpis który komentujesz: | Nie ma tak na prawdę przebaczenia.Albo nie jestem godna,by je otrzymać.Dlaczego dużo łatwiej jest prosić o nie i je otrzymywać,niż j samemu dawać?? A czy ja kiedykolwiek prosilam Cię o coś?? Teraz urastasz do rangi bohatera a ja umieram głęboko w środku... chwila dzieli mnie od przecięcia więzów ze światem realnym... Może właśnie to jest Twoja kara dla mnie. Może Tobie trzeba wybaczyć,bo Ty sam nie potrafisz. I tu właśnie wyszedł nasz różny system wartosci... W sumie to niczego nie żałuję,może tylko tego,że powiedziałam Ci przepraszam.Nawet na to nie zasłużyłeś. Nie ważne. Zostaniesz kiedyś sam i nie będziesz wiedział dlaczego. Ja chociaż znam przyczynę swojej samotności... Dzisiaj uświadomiłam sobie,że Cię kocham.Jest to miłość,której nie rozumiem,bo nie chcę Twojego przebaczenia,do niczego mi ono nie jest potrzebne. Gdyż tak na prawdę skłamałam z tą zdradą,by zobaczyć,jak mocno Ci na mnie zależy i czy mogę Cię pokochać bez strachu,że odejdziesz. Nie mogę.Dlatego masz rację-rozstańmy się w ciszy. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |