wehikul_czasu
komentarze
Wpis który komentujesz:

Rozmowa po latach
Tyczy dobrego znajomego... nie widziaalam go od lat,tak od lat a nie slyszalam od dobrych paru miesiecy...rozmowa na gg..



-Mucha ! jesteœ tam?
-kurcze...
-gdzies polazla?
-no chodz tu na chwile bo musze zaraz uciekac
-no i nie ma jej :(
-albo sie obrazilas na mnie i nie chcesz ze mna gadac...
JA-czesc Kaczucho
-no coz... zobaczymy... jezeli nie jestes na mnie obrazona to zostaw wiadomosc
-a jednak jestes :,0)
-gdzie lazisz?
-no i znow sie nie odzywasz
JA-juz
JA-mialam telefon
-do glowy mozna z Toba dostac i przy okazji schizofremi
JA-odwal sie:,0)
JA-czego chcesz?he?
-ciekawe od kogo ten telefon ?
JA-przepomnialo sobie o starym dobrym .......?
-Niczego...i nie pyskuj bo zaraz Cie pacne w EB'
JA-wcale sie nie boje
-eee tam... zle kombinujesz...
nigdy nie zapomnialem po pierwsze...
JA-ale mimo,nie wierze sorry
JA-smierdzi mi to jakims podstepem
-a po drugie... odizolowalem sie na dluzszy czas od swiata...
-ale to nie rozmowa na dzisaj... mam za malo czasu... duzo gadania
JA-a zreszta malo mnie to oobchodzi....odzywasz sie raz na pol roku-jak Ci ....... zabraknie?
-to sie umyj skoro cos ci zalatuje :,0)
-he he he... dowcipna jestes... dowcip wypelniny jadem
JA-taki mial byc
JA-zmykam,papa
-zlosliwiec jestes
JA-innym razem, masz pol roku na pogadanie
-zostan
-nosz kurcze...
-przestan sie w koncu obrazac mala...
-nawet do ciebie dzwonilem w zeszlym tygodniu ale mnie sie sekretarka odezwala
-poszlas juz?
-no dobrze...
-skoro tak...
-jak to mowia... nic na sile, no nie?
-Trzymaj sie...... !moze kiedys bedziesz miala jeszcze ochote ze mna na rozmowe... Pa


A chwilke pozniej zadzwonil telefon,to on... hmm nie nie potrafie sie gniewac zrozowa byla o wszystkim i o niczym,strasznie milo sie mi zrobilo...gadalismy poltora godziny czego bylo duzo? szzcerosci i smiechu...ciesuze sie ze wrocil...





Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)