Wpis który komentujesz: | dzisiaj rano wstaje na zerowke do szkoly.wstalem sobie troche wczesniej niz powinienem i siedze przy piecu.tak z godzine.i slysze kroki no przeciez nie wylacze szybko i bede udawac ze nie wlaczalem to po prostu siedze sobieeee jakbym nie slyszal ze idzie.wchodzi stara z oczami opuchnietymi widac ze dopiero sie zerwala stara ja juz nie spie z 30 min i tak czekam kiedy ty wylaczysz ten komputer ale widze ze sie nie doczekam jeszcze to powiedziala takim tonem ktory mial chyba do mnie przemowic ale bardziej mnie rozsmieszyl i ledwo co sie powstrzymalem zeby wybuchnac smiechem na szczescie tylko parsknalem co mialo jeszcze gorszy skutek.z mina jakby sie zesrala w gacie opuscila pokoj.hehehehe ona wie jak mi poprawic humor |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
cezz | 2002.11.27 19:45:13 dolców mleq... DOLCÓW : ) mleq | 2002.11.26 17:10:22 myslalem ze zielony to kolor nadziei :) cezz | 2002.11.26 16:53:53 u niego nawet zielony niewiele da : ) rybcia_nt | 2002.11.26 09:52:56 p.s. :P czy zielony kolor ma uspokajac Cie...od siedzenia przy kompie?:P:P rybcia_nt | 2002.11.26 09:50:41 skad ja to znam:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P |