Wpis który komentujesz: | Jestem dalej chory, coz nie mam kiedy sie leczyc.... Ale jutro nareszcie ustawilismy sie z Epromem i do konca naszej plyty pozostaly juz dwa kroki i to dwa nie duze kroki. Potem oczywiscie juz tylko sprawy z wydaniem i promocja, ale najwazniejsze jest to ze plyta od strony muzycznej jest juz o dwa kroki od mety!!! A ja przez swoja chorobe, troche ostatnio za malo nagrywalem, znaczy nic. Ale trzeb a bedzie znowu ruszyc gardlo do pracy!! Solowa płyta to cos niesamowitego, plyta na ktora jako sluchacz czekasz cale zycie, bo to jest w 100% to co chcesz od Plyty, kumacie.,,?????:,0):,0):,0) A i ide juz spac:,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |