Wpis który komentujesz: | No i pobielilo i to jak... Snieg sypnal juz po poludniu, a wieczorem bylo go juz na tyle duzo, by slizgac sie na sankach (oczywiscie ja nie jezdzilem,0)... Teraz tez jest go sporo, ale nie tak duzo, jak wczoraj. Dzisiaj slucham: CHILDREN OF BODOM |
| Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
|
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |