Wpis który komentujesz: | Przewrażliwiona...pozbawiona taktu. Jest mi obojętne to czy zranię jednego faceta mniej czy więcej. Głupie statystyki - wyszło ich już 3 w ciągu 4 miesięcy...Żaden nie był wystarczająco dobry... Czy tak właśnie kończą stare panny? Są za bardzo wymagające? I tak ten, który miał już być tym na tą chwilę, odszedł z piątkową nocą - kiedy zadecydowałam że i tak z tego nic nie będzie. Zraniłam go wiem...ale może to lepiej dla niego. Poznałam kolejnego również w piątek..kolejna ofiara mojego niezdecydowania. Cóż innego mogę powiedzieć na koniec jak "sorki". |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
cezz | 2002.12.01 20:45:25 zostan feministką. albo lesbijką ; ) ndw | 2002.12.01 19:45:13 a potrafisz cos innego..?nie jestes sama w tych statystykach... |