Wpis który komentujesz: | heh. właściwie to dobrze jest. wszystko sie ustatkowało. noł meter łat it łas it hew pasd. no. moją łamaną angielszczyzną. no, a teraz robie zaległe zadania z wosu i innych takich. pisze podanie o prace z polskiego i uśmiecham sie do olgi. nie jest źle. przeszło mi. humor w skali -3 do +3 to 1. rewelacja : D heh. kupiłam sobie nowe kolcyki i teraz latam uśmiechnięta po szkole. jutro zrobie sonde wsrod ludzi. spytam ich czy mysla ze zwariowalam. pewnie powiedza ze tak : ,0) i'm happy, i'm feelin' glad i've got sunshine in my bag... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
not_me | 2002.12.04 09:52:41 nom ja ostatnio kupilam 1,5 cm. spinke do wlosów i na pół dnia poprawiony humor ;] ndw | 2002.12.02 18:46:33 wariatka:)))))))) lubie jak sie usmiechasz:)~~ |