infrared
komentarze
Wpis który komentujesz:

Moze Bog istnieje? Tego samego dnia gdy sie modlilem byla w domu. A potem ciezko u Niej niewesolo u mnie. Trafia mnie cholera ze nie mam jak Jej pomoc, ze jestem totalnie bezsilny i bezuzyteczny a by bylo smieszniej cokolwiek bym nie powiedzial, do wszystkiego podchodzi jakbym chcial ograniczyc Jej wolnosc, kiedy ja nawet o tym nie mysle ( i nawet jakbym myslal to tez nie mam jak Jej ograniczac ... ,0) Czasami boje sie wrecz odezwac.Staram sie byc wyrozumialy, ale mam wrazenie ze wszystko zaczyna Jej dokladnie zwisac i totalnie nie wiem co z tym zrobic...Ona usilnie swiadomie badz nie pracuje nad tym, bysmi byli od siebie coraz dalej (slowem dystans, dystans, dystans ,0) A ze zawsze byla osoba bardzo zdolna - nic dziwnego ze Jej to wychodzi.Oczywiscie sam tez nie jestem krysztalowy...ech mam nadzieje, ze to 'takie dni', tylko 'takie dni'.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)