Wpis który komentujesz: | Nikt już chyba nie wierzy, że Beata przeżyła wybuch na Bali. Nikt. Nawet 2lazy2die, który jest gigantycznym optymistą. Beata się rozpłyneła, a w magazynie Gazety piękna okładka. Czysta, bialutka, jak śmierć hinduska i jak strona wciąż niezapisana. I piszą we wstępniaku magazynu, że Beat było jakby dwie. Jedna mądra, doświadczona, przyszłość jakoś tak zgrabnie przewidująca. Pamiętam, że mówiła mi zawsze: - 2l2d, ty jakiekolwiek pieniądze zarobisz to i tak biedakiem będziesz, bo ty nie jesteś stworzony do pieniędzy posiadania tylko do pieniędzy nieposiadania. Ale i wiem, że była trzecia Beata. 2lazy wie, bo 2lazy doświadczył zażyłej znajomości z Beatą. Nie tej redakcyjnej, w tym samym pokoju, przy tym samym biurku. Ta trzecia B. to furia nieokiełznana. To furia taka, że kiedyś przerzuciła na prywatce w mieszkaniu 2l2d pewną znana, ale obfitą aktorkę przez szybę w drzwiach. I przez tę dziurę przeszła w pogoni za aktorką łomocąc aktorkę skutecznie. Tak było. Ech! . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
tripper | 2002.12.06 17:08:24 fajna beata byla. czesc jej pamieci. |